Wtedy pokochałem Dębki

[Przemo]

rok 2001 chyba. Idziemy główna ulicą w Dębkach po kilku piwach, jest wspaniała noc, my wyluzowani:) Kumpel idzie i macha mieczem (takim plastikowym za 5 pln Podjerzdzają gliniarze, zatrzymują sie przy nas i jeden pyta "po co panu ten miecz?"

kumpel: "bo jestem rycerzem z 15 wieku"
gliniarz sie popatrzył, z radiowozu dobiegały hiphopowe rytmy i mówi twardo patrząc prosto w oczy (jak na filmach z USA) : "musi pan zmienić dilera", po czym wesoło nas pożegnał!

[DominikTG]

hehehehe no rzeczywiscie konkretna akcja

[rabacik]

dwa lata temu (25 czerwca pusto na ulicy) idę ok.7 rano z piwem w ręku -podjeżdżają policjanci.
- nazwisko
-.........podalem
- schować piwo
-ok
-mandat 50zl
-za co?
-za zaklócanie porządku

[rabacik]

po kilku dniach , już w lipcu. Tlumy z browarami na deptaku, policjanci (ci sami), przejeżdżają i nie reagują.
Gdzie tu sprawiedliwość????
hehehe

[Gość]

Czerwiec 2006. Godzina okolo 23 , miejsce glowna ulica blisko pizzerni La Costa. Grupa dziewczyn i chlopakow pracownikow Holszteinu ida na plaze z piwami w rekach. Na ulicy stoi patrol Policji , jedna dziewczyna zagaduje mlodych Policjantow. Ja ide doslownie 10 metrow za nimi i tez mam piwo. Policjanci mnie zatrzymuja , spisuja i chca wlepic mandat za picie alkoholu w miejscu publicznym. Na szczescie tego nie zrobili poniewaz jakos ich ublagalem. Co myslec o takich Policjantach ? PSY JEBANE , OBYSCIE BURKI SZCZEKALI DO KONCA ZYCIA JAK WAM PAN ROZKARZE.[/list]

[Gość]

pol sierpnia 2005 - wielokrotne pielgrzymki z drinami i browarami w reku relacja holstein-cooler - raz niebiescy sie przyczepili, jak sie chcialem podzielic to odpuscili i potem juz tylko "kiwali glowa na siema"

[Lisaka]

Hahaha, świetna historia!

[Wasuffeen]

hahaha policja rozpoznaje tam już pewnie cwaniaczków, którzy mogą zaszkodzić a normalnym turystom odpuszczają. A z mandatami tak niestety jest, często kobiety nie dostają a mężczyźni tak

[Piotr3310]

Warto się moim zdaniem doradzić znajomych w tym obszarze tematycznym. Oni naprawdę zawsze są w stanie pomóc.

[kovicz]

Ja niestety w ogóle się na tym nie znam... Dlatego też nie będę w stanie pomóc...

[irashise]

Od razu psy. Wystarczy się zakumplować i nie ma problemu z policjantami. Kilka lat temu też mnie właśnie przyuważyli jak spacerowałem sobie z napojem bogów, ale wystarczy pogadać na luziku i się nie przejmować. Taki klimat i tyle. Chyba że ja po prostu mam takie pozytywne podejście, że mnie wszędzie lubią.

[sidecub]

ciekawa historia, nie każdy gliniarz jest zły, czasami maja dystans do wielu sytuacji

[molo]

Ja pierwszy raz odwiedziłem Dębki w 2005 roku i w sumie każdego roku tam wracam, chociażby na kilka krótkich chwil! Bardzo polubiłem to miejsce i moja żona tak samo. Fajnie jest mieć takie miejsca do których chce się wracać!

[molo]

Ja pierwszy raz odwiedziłem Dębki w 2005 roku i w sumie każdego roku tam wracam, chociażby na kilka krótkich chwil! Bardzo polubiłem to miejsce i moja żona tak samo. Fajnie jest mieć takie miejsca do których chce się wracać!

[molo]

Ja pierwszy raz odwiedziłem Dębki w 2005 roku i w sumie każdego roku tam wracam, chociażby na kilka krótkich chwil! Bardzo polubiłem to miejsce i moja żona tak samo. Fajnie jest mieć takie miejsca do których chce się wracać!

[Joshua]

Słabo się na tym znam. Raczej nie będę w stanie pomóc.

[zenkar]

Warto być uważnym, bo może się to źle skończyć-mandat. Z drugiej strony, jak się trafi na fajnego człowieka, to i pośmieszkować z nim można