autor: Agnessa » pt sie 07, 2015 6:57 pm
Od wielu lat odpoczywamy w Dębkach i wkurza mnie truciciel, który spala śmieci, plastiki i co popadnie, trując tym samym mieszkańców i odpoczywających. Smród i dym wydobywa się przy wjeździe do Dębek, po prawej stronie (kiedyś były tam strusie), w pobliżu kaplicy oraz nowych pensjonatów ( Słoneczna Polana i Lawendowe Pole). Wieści niosą,że to działka lokalnego przedsiębiorcy, chodzącego z papugą na ramieniu. Wczasowicze opłacają klimatyczne, a w zamian dostają dawkę trującej chemii wydobywającą się ze śmierdzącym dymem!!! Jeżeli ktoś ma wpływ na ten proceder, to prosimy o zareagowanie, bo w przeciwnym razie, będzie coraz mniej chętnych na wypoczynek w kurorcie Dębki.