Ja byłam z rodziną w Dębkach w PENSJONACIE MIREK UL.MORSKA 4 najlepsze jest to że Pani A>ALIAS ARES mieszkała w pokoju obok nas.Od samego przyjazdu i Ona i Jej Facet szukali zaczepki,nic im się nie podobało,dzieci za głosno bawiły się na placu zabaw,samochodu nie można było postawić na posesji,ciągle się z kim kłócili i ze sobą też ,nie wybierali w słowach k...,ch..p..i jeszcze gorsze teksty były na porządku dziennym.Rano krótko przed 10tą,przychodzili na sniadanie z zapytaniem czy do herbatki można dolać cos wysokoprocentowego.O Boże nigdy wiecej takich sąsiadów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeciego dnia pobytu przekroczyli swoje możliwosci w zachowaniu i własciciele się wkurzyli i my i jeszcze inni z pokoji obok.Chołota jakiej jeszcze nigdzie nie widziałam.Rano następnego dnia musieli spakować manele i zostali wyrzuceni z pensjonatu.I tak własciciele długo wytrzymali.Oni juz tam nie mają wstępu.I dlatego teraz takie beszczelne wpisy.Takich trzeba do sądu podać.My przyjeżdżamy z nadzieją na spokojnych sąsiadów.Urlop już potem mielismy udany.Oglądalismy rożne pokoje w zależnosci od ceny są różne,my bierzemy dwuosobowy po 135zł,pokój całkiem nowy.Tam co roku cos nowego,modernizacja po kolei,po mału ale do przodu idzie.Pozdrawiamy Wszystkich z Pensjonatu do zobaczenia latem.NIE DAJCIE SIĘ PRYMITYWNYM LUDZIOM.Halina Mazur[/color][/color]