FORUM Debki.pl

Czy ktoś był w pensjonacie PIPKA?
Proszę o opinie!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam!!!

Byłem w PIPCE w ubiegłym roku. Trochę daleko od samego "centrum" i plaży.

No daleko to nie jest, chyba że do piasnicy, spokojnie, ale znacznie za dużo ludzi ;/

PIPKA - polecam. Byłam tam już 2 razy (z polecenia znajomych, ktorzy byli już chyba 3 lub 4 razy) i jestem bardzo zadowolona. Mam już rezerwację na przyszly rok. Miejsce bardzo spokojne - pensjonat położony jest z dala od głównej ulicy i całego gwaru, ale do morza jest niedaleko.
Całość jest ogrodzona, samochód można pozostawić na parkingu, jest plac zabaw dla dzieci, altanka, stoliki, grill i 'świetlica', gdzie można pooglądac telewizję.
Pokoje są bardzo dobrze wyposażone - chyba w każdym jest telewizor i lodowka, czajnik elektryczny.
Jesli ktoś przyjedzie z małym dzieckim może wypożyczyć łóżeczko. Do dyspozycji gości jest też pralnia.
Właściciel bardzo dba o pensjonat i co się rzadko zdarza w innych pensjonatach - inwestuje w niego.
Wszędzie jest bardzo czysto - zarówno w środku pensjonatu jak i na zewnątrz.
Gospodarze i obsługa są bardzo mili, a panie w kuchni (Paulina i Pani Marysia) przygotwują BARDZO smaczne posiłki.
BARDZO POLECAM!!!

PENSJONAT JEST W SUPER MIEJSCU OK. 250M. OD CALEGO GWARU. W POBLIZU BARDZO SPOKOJNIE, CICHO I PRZYJEMNIE

W tym roku też już byliśmy, a w sumie to juz drugi raz (rok po roku).

Bardzo czysto miło i przyjemnie, łazienki spore, tv 4 kanały (świetlica z satelitą),
Rzeczywiście pensjonat jest odsunięty od "centrum" ale to właśnie daje więcej ciszy i spokoju a nie są to tez kilometry do głw ulicy, od Morza sklepów itd. (do Piaśnicy owszem jest dalej i to w sumie będzie z 1,5km, ale to najbardziej odległy pkt mieścinki)

Obsługa rewelacyjna, bardzo miła uprzejma i pomocna w każdy możliwy sposób.

P O L E C A M Y

minusik za brak WiFi, i te 4 kanały tv w pokoju, ale to urlop ma byc i odpoczynek tez od codzienności i natłoku cywilizacji

Polecam, polecam,polecam

Już parokrotnie byłam w Dębkach, ale to był najgorszy mój pobyt. Zamówiliśmy sobie termin pobytu. Po kilku dniach pan Pipka zadzwonił do nas, czy możemy przyjechać dwa dni wcześniej, bo ma już wolne. Zgodziliśmy się na to. Dokonaliśmy przedpłaty na dłuższy pobyt. Po przybyciu do pensjonatu pan Pipka wszystkiego się wyparł. Myślałam, zę się rozłpłaczę. Łaskawie pojechał z nami za Dębki w poszukiwaniu jakiegoś noclegu na te dwa dni. Ale uważam go za NIESZANUJĄCEGO wczasowiczów. Pomijam fakt, że w sezonie trudno znaleźć co i to na dwa dni.