Gościliśmy w tym pensjonacie 3 lata temu. W samym obiekcie warunki niezłe, czysto i przyjemnie. Jednak dla nas nie do zniesienia były nocne ryki w altance i na tarasie sąsiedniego pensjonatu, które uniemożliwiały nam normalny sen przez dobrych 7 nocy Właściciele interweniowali (u ojca Pani Anety nawiasem mówiąc), ale po krótce orzekli, że tak musi być i już. To był dla nas jeden wielki horror. Nigdy więcej!
Podczas ostatniego pobytu w Pipce mieliśmy pokoj od strony altanki i nie bylo żadnego problemu z nocnym hałasem - a spalismy przy otwartym oknie i z dzieckiem
Przez ostatnie 2 lata gościli tam moi znajomi, których odwiedzaliśmy. Jak dla mnie pokój, który mieli był ciasny (niby 4-osobowy). Mała łazienka... bardzo ciasna. Fajną sprawą jest na pewno zewnętrzna świetlica z telewizorem i odtwarzaczem DVD, miejscem zabaw dla dzieci
Witam witam!!! pOWIEM PANSTWU ZE BYLISMY W TYM PENSJONACIE PO RAZ PIERWSZY Z POLECENIA ZNAJOMYCH I NICZEGO NIE ZALUJEMY. BYLO NAPRAWDE SUPER. MIEJSCE DLA DZIECI UDANE (PLAC ZABAW, SWIETLICA GDYBY PADALO, WSZEDZIE KWIATKI. LADNIE ZIELONO, MIEJSCE POLOZONE OBOK RZECZKI) BARDZO UROKLIWE MIEJCSE. A PRZEDE WSZYSTKIM TAKA MLODA PANI CALY CZAS SPRZATALA PRZY CZYM W OBIEKCIE BARDZO CZYSTO. DO TEGO ROWNIEZ MILA OBSLUGA
Witam wszystkich odwiedzających strony forum na temat pensjonatu Pipka Osobiście mogę potwierdzić i serdecznie zaprosić na wypoczynek w tym pensjonacie, gdyż właściciele są bardzo przyjaźni i serdeczni. Wkładają dużo serca i wysiłku aby pensjonat był zawsze piękny i zadbany. Ostatnio rozmawiałam z właścicielami i okazało się, że będą miłe zmiany dla osób przebywających w pensjonacie "Pipka". Polecam i Pozdrawiam