POMOCY!Poszukuję kontaktu do miejsca w którym byłam 2 lata t

Wynajmowałam wtedy pokój w domu, który mieścił się przy ul. Spacerowej (od głównej tj. Morskiej w Spacerową w lewo i jakieś może 200 m po prawej stronie ulicy, tj. po tej samej str. co Bar Hawaii (nasz ulubiony, polecam!) ).
Szukam osoby, która mogłaby dać mi namiar na ten dom. Prowadziła go kobieta. Dom prywatny, niepozorny, żaden wypas, na małej działce wśród drzew, furtka i brama dość niska, chyba drewniana, z przodu działki miejsca na namioty i samochody, domek nieco z tyłu, wejście do domku z przodu pośrodku, dom chyba piętrowy, na parterze po obu stronach pokoje, po środku od razu od wejścia w korytarzu stała kuchenka i lodówka po prawej stronie, z tyłu po lewej prysznic i toaleta, z tyłu po prawej schody. Pokoje o dość niskim standardzie (pamiętam brakujące deski w łóżkach
). Z tyłu domku było wyjście do lasu i ścieżka prowadząca na plażę.
Generalnie żaden wypas, raczej tak PRL-owsko, ale ja cudownie wspominam spędzony tam czas, a pojechaliśmy do Dębek w ciemno, trafiliśmy tam przypadkiem i nie wzięłam nr telefonu, nawet nie mam adresu
Może ktoś jedzie do Dębek, może chciałby pobawić się w detektywa?
A może był akurat w tym domu...? Proszę o pomoc....
Szukam osoby, która mogłaby dać mi namiar na ten dom. Prowadziła go kobieta. Dom prywatny, niepozorny, żaden wypas, na małej działce wśród drzew, furtka i brama dość niska, chyba drewniana, z przodu działki miejsca na namioty i samochody, domek nieco z tyłu, wejście do domku z przodu pośrodku, dom chyba piętrowy, na parterze po obu stronach pokoje, po środku od razu od wejścia w korytarzu stała kuchenka i lodówka po prawej stronie, z tyłu po lewej prysznic i toaleta, z tyłu po prawej schody. Pokoje o dość niskim standardzie (pamiętam brakujące deski w łóżkach

Generalnie żaden wypas, raczej tak PRL-owsko, ale ja cudownie wspominam spędzony tam czas, a pojechaliśmy do Dębek w ciemno, trafiliśmy tam przypadkiem i nie wzięłam nr telefonu, nawet nie mam adresu

Może ktoś jedzie do Dębek, może chciałby pobawić się w detektywa?
A może był akurat w tym domu...? Proszę o pomoc....
