FORUM Debki.pl

Widać, jak bardzo podejście do Dębek zależy od wieku tych, którzy się wypowiadają... Nie ma sie co dziwic - tak jest ze wszystkim...
Nie mogę napisać, że przyjezdzam tam od 20, czy nawet od 10 lat - choć bardzo bym chciala. Gdy czytam Wasze wpisy o dwóch sklepach, pustych łakach bez pensjonatów-koszmarków łza mi sie w oku kręci... Dużo bym oddała, żeby choć na chwile znalezc sie w takich Prawdziwych Dębkach!
Za każdym razem gdy przyjezdzam boję sie tego co zobacze - zastanawiam sie co sie zmieniło od ostatniego roku i czy przypadkiem nie wybetonowali mojej piaszczystej drogi która dochodzę do Spacerowej.
Czasem zamykam oczy na to czego nie chce tam widzieć, bo nic innego nie pozostało. Plaża nadal jest piękna! Na uszy słuchawki z muzyką Janis Joplin i nic więcej do szcześcia mi nie trzeba...

Ja poznałam Dębki w 2007, również chciałabym móc zobaczyć charakter tych dawnych Dębek.
W przeciągu tych 4 lat Dębki zmieniły się, wkroczyły w głąb lądu, 19-tka stwadniała betonem i granitem, pojawiły się lampy, niestety (komercja) ... niestety, tego nie da się uniknąć.

Trzy lata temu staruszkowie (ona i on), ona mu pomagała iść, on szedł powoli, trzęsły mu się ręce. Dotarli do miejsca przy brzegu, ona pomogła mu zdjąć spodnie, koszulę, on powoli wszedł do wody (pływał zwinnie jak rybka). W tym roku widziałam ich ponownie - tym razem wracali już na posesję. Oni pewnie pamiętają dawne Dębki, kochają je mimo wszystko, mimo zmian i tłoku...
A ja chciałabym aby mogli być ze sobą jak najdłużej, bo jak ją rozpoznam bez niego?

Witam. Byłam na wakacjach w Dębkach kilka lat temu i byłam w tym roku. Fakt, wiele rzeczy się zmieniło. Są również rzeczy, które pozostały te same.

________________-

Kod: Zaznacz cały

http://www.toner-tusz.pl/]toner-tusz.pl

A może warto byłoby rozejrzeć się w tym temacie w Internecie? Myślę, że to będzie bardzo dobre rozwiązanie.

Dzięki wielkie za bardzo interesujące porady w tym temacie. Z całą pewnością przydadzą się