Strona 1 z 1

przez 6 lat nie miałem żadnej przykraj sytuacji

Post: pn lis 05, 2007 12:56 pm
autor: wjx
w Dębkach jestem co roku od 6 czy 7 lat i nie pamiętam, aby cokolwiek było nie tak - mówie o bezpieczenstwie. Nie słyszałem o wandaliźmie, pobiciach, kradziezach. Na pewno to jest , ale na pewno w duzo mniejszym stopniu niz w innych miejscowosciahc nad morzem

Post: śr cze 24, 2009 3:47 pm
autor: AgaT
Żeby Dębki nie robiły się coraz popularniejsze chciałabym napisać że jest tam strasznie niebezpiecznie i biegają z siekierami po ulicach ale niestety to nieprawda.

Re: przez 6 lat nie miałem żadnej przykraj sytuacji

Post: czw cze 19, 2014 11:57 am
autor: gonia19661
Witam, do Dębek jeżdżę już od 10 lat. Nigdy nie spotkało mnie nic nieprzyjemnego. Byłam jednak świadkiem wielu nieodpowiedzialnych zachowań innych turystów np. małe dzieci pozostawione bez opieki, zagubiony maluszek płaczący na plaży, dzieciaki biegające między samochodami jadącymi ul. Spacerową. Ale cóż taki mamy klimat widocznie. Pozdrawiam i życzę bezpiecznych wakacji 2014.

Re: przez 6 lat nie miałem żadnej przykraj sytuacji

Post: czw cze 28, 2018 11:11 am
autor: TheBoi
Ja do Dębek jeżdżę w zasadzie co roku w wakacje i powiem, że niestety nie mogę się bardziej nie zgodzić. Turyści potrafią zachowywać się jak najbardziej niewychowane świnie, zwłaszcza jak są pijani. Sam byłem światkiem jak jakiś dwóch młodych łysych typków zaczęło łamać leżaki na plaży, byli kompletnie pijani, a to była jakoś 13 dopiero. :roll: