Strona 1 z 1

wakacyjna miłość

Post: śr paź 11, 2006 10:50 am
autor: Aśka
Adama poznałam na wakacjach w Dębkach. Zakochaliśmy się w sobie już pierwszego dnia i zaczęliśmy z sobą chodzić. Podczas spotkań bardzo się zbliżyliśmy do siebie. Gdy się rozstawaliśmy, obiecał mi, że do mnie zadzwoni. Minął ponad tydzień, a on nie dał znaku życia. Czy powinna się z nim skontaktować?
Aśka, 18 lat

Post: czw paź 12, 2006 8:22 pm
autor: psycholog
Idiotko napisz do kącika porad w "Dziewczynie"a nie na forum Debek! :idea:

Post: pn paź 23, 2006 12:22 pm
autor: Mamuśka ostrzega
Droga Asiu!
Nie bądź kochana zbyt naiwna. Tak "zakochiwac sie" można co roku. Podejrzewam, ze masz...nascie lat i koniecznie bys chciała miec juz chłopaka na stałe. Ale znajomosc wakacyjna, jak sama nazwa wskazuje ciagnie sie zazwyczaj w wakacje. Kochanieńka pamietaj nie oddawaj sie tak latwo w kazde wakacje, a jesli juz koniecznie musisz to chociaz sie zabezpieczaj! Ty to nazywasz miłoscia, a Twoj partner potraktuje cie jak koleina zdobycz. I pamietaj - za rok znowu wakacje ... i pewnie znowu sie zakochasz!!!

Post: pn paź 23, 2006 12:25 pm
autor: Mamuska
Oj, przepraszam ...dopiero teraz zauważyłam, że napisałas ze masz 18 lat...no coz nie pomyliłam sie wzgledem Twego wieku.
Kochanienka, wiem co mowie ...tez kiedys miałam 18 lat i zakochiwałam sie w kazde wakacje...

Post: sob mar 31, 2007 7:49 pm
autor: Playboy
Opisz krotko jak wygladasz , figura , uroda i reszta. zobaczymy moze cie pomoge. Zostaw jakies namiary. Ja niezalezny , przystojny i wyksztalcony.