Moderator: bobo2206
Anonymous pisze:"nie da się w tej miejscowości spokojnie pospacerować notabene właśnie na ulicy Spacerowej" - a od kiedy jedną z głównych ulic miest da się spacerować? Od tego są inne malownicze boczne uliczki - i naprawdę jest ich wiele. To zależy kto co lubi - dla mnie chodzenie np. po'Marszałkowskiej' w Warszawie to nie przyjemność tylko smutna konieczność
Anonymous pisze:Ja jakoś nie zauważyłam ani nie poczułam aby były 'zaszczane' - ale chyba z Ciebie taki Typowy Polak - wiecznie nie zadowolony
Dla mnie lepiej - nie przyjeżdzaj do Dębek - więcej miejsca dla innych pozytywnie nastawionych wczasowiczów.
Anonymous pisze:Po pierwsze - podałaś a nie podałeś (rodzaj żeński).
Anonymous pisze:Po drugie - kolejny "czepliwy" Polak
Anonymous pisze:Po trzecie - jadąc na wakacje nie spisuję nazw bocznych uliczek - jak ktoś potrzebuje tej wiedzy do szczęscia - to jego wybór. Jedź, sprawdź, oceń.My byliśmy w Dębkach 3 razy i w sierpniu jedziemy 4 raz (z małym rocznym dzieckiem- obecnie dwulatkiem). Jakoś nie miałam wstrętu przed chodzeniem "bocznymi" uliczkami (dochodzącymi do ul. Spacerowej). Pamiętam ulice Wczasowe i Łąkową - te zapamietałam ponieważ głównie nimi przechodziliśmy do plaży. Pewnie zaraz 'zadowoleni Polacy' napiszą to nie uliczki - tylko alejki . Każdy niech nazywa jak chce. Ja nazywam je małymi bocznymi uliczkami i jak ktoś ma problem to niech się czepia .
Anonymous pisze:Nas Dębki zachwyciły i będziemy tam wracać. Nie widzialam brudu, braku kulturyi nie słyszałam hałasu w przeciwnieństwie do innych miejscowości nadmorskich. A nie zadwolonych czepialskich nikt nie trzyma i chyba nikt nie zaprasza na siłę - wybierz inne miejsce
Wróć do Wasze wakacje w Dębkach...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości